Wirtualny klub krótkofalowców w Norwegii
Ponieważ sąsiad postanowił zrobić wiosenne sprzątanie w ogrodzie, wyciął połowę drzewa które było moim punktem zaczepienia anteny Na szczęście wycinając wcześniej odwiązał moja antenę. Dogadałem się z nim i pozwolił przywiązać antenę do tego co zostało. Nie jest źle, antena wisi pół metra niżej
Zrobiłem mały remoncik antenowy i wystartowałem w RDXC. Pracowałem pod znakiem LA/SP2LUB i było ciężko z tak długim znakiem. Zrobiłem 260 QSO na dwóch pasmach 7 i 14MHz emisjami CW i SSB. Średnio po 130QSO na emisję. Poświęciłem całą sobotę na zawody, a w niedzielę już tylko łowiłem mnożniki.
Cieszę się bardzo bo zaliczyłem dwa nowe kraje i to na SSB. Jak na pracę z samego FT897D z anteną 3 metry nad ziemią to rewelacja
Ciekawy jestem czy jeszcze ktoś z nas startował w tych zawodach?
Offline
Cześć Sławku słyszałem Ciebie dzisiaj na 40 metrach o 14:30, ja dopiero dziś rozłożyłem Rybakova bo zmieniłem QTH i mieszkam 10 kilometrów od stoczni.Ale po świętach wracam na kampy i będę pracował już z dobrej anteny. Po obiedzie zrobiłem na 40 m kilka łączności z Polską i byłem zaszokowany raportami.Rybakov na 7 Mhz pracuje super.W Norwegii chyba verdicale zwłaszcza w górach pracują zdecydowanie lepiej niż poziome dipole.
pozdrowionka
SQ1EUF
Offline
No widzisz to potwierdza się przypuszczenie że trzeba stawiać verticale. Ja noszę się z zamiarem takim już od dawna, tylko ciągle jakieś przygody przeszkadzają na realizację planów. Napisz coś o Twoim Rybakovie proszę. Może się skusze na zrobienie takiej anteny..
Offline
Cześć Sławek
gratuluje wyniku, całkiem niezły. Teraz będziemy mieli SP DXC więc anteny już masz sprawdzone, tylko walczyć w zawodach.
Niestety nie będę mógł pracować w naszych flagowych zawodach, mamy wyjazd rodzinny no i tego już nie przeskoczę, hihi. W rekompensacie zapracuje w CQ WPX pod znakiem LN5O.
Powodzenia i do usłyszenia
Offline
Nie wiem czy mi sie uda w SPDX wystartować, ale zrobię wszystko żeby chociaż parę QSO zrobić. Co do WPX to muszę sprawdzić kalendarz..
Offline