Cześć
Wczoraj ( 16 Luty 2010 ) póżnym wieczorem, pomiędzy godziną 23 a 00 pojawiły się ciekawe warunki na 20metrach. Nigdy wcześniej mi się to nie przytrafiło.
W czasie kiedy pasmo 20metrów powinno być właściwie puste pojawiło się sporo stacji z USA i Kanady. Nie jestem ekspertem od typów propagacji ale dla mnie brzmiało to jak typowe otwarcie zorzowe, z bardzo szybkim i głębokim QSB oraz często zmieniającym się tonem CW. Po około 20min pracy z NA przyszedł czas na Karaiby, tutaj zrobiłem tylko 1 QSO z FG/F5AUS ( pracował wtedy głównie z USA ) i na zakończenie otwarcia wpadło mi jeszcze QSO z LU. We wszystkich tych QSO poza LU, RST wynosiło  w szczycie 559, z tym ostatnim było już ciężko tylko 539 i na koniec QSO było już tylko 339. Nie jestem nawet do końca pewien czy odebrał mój znak prawidłowo ( mam nadzieje że tak ) Po zakończeniu otwarcia zaczeły pojawiać się stacje z LA SM  z bardzo silnym sygnałem, na początek północna Norwegia pózniej coraz niżej na południe.
Co myślicie o tej propagacji i czy wcześniej już zdażyło wam się coś podobnego, a może  udało Wam się 'zaliczyć' kilka QSO ?


Oto co pojawiło sie dziś rano na http://solarcycle24.com/ odnośnie tego wieczora

Minor aurora conditions did take place on 6 Meters Monday evening when the effects of a south tilting Bz and small CME impact stirred up some geomagnetic activity. Things did return to normal very quickly.

Hmmm

Vy 73s de LA7RRA